Drugi dzień naszego weekendu postanowiliśmy spędzić aktywnie. Plan na dziś Gubałówka oraz kulig nocą do doliny Chochołowskiej.
Tak jak się spodziewaliśmy , kolejka do kas biletowych była ogromna , dlatego nie zastanawiając się , wykupiliśmy bilety online co znacznie skróciło czas oczekiwania na wejście do wagonu kolejki górskiej , pogoda tego dnia była dla nas łaskawa , pomimo tłumów ludzi na Gubałówce ,udało się nakręcić kilka świetnych panoramicznych ujęć tego dnia.
był również czas na grzane wino , refleksję nad pięknem tatr oraz spacer w promieniach słońca
w filmie z naszego pierwszego dnia , możecie również zobaczyć , naszą wieczorną próbę znalezienia miejsca w bąkowej zohulinie ważnej , niestety dowiedzieliśmy się na miejscu iż po połowy marca od godziny 17 są wszystkie stoliki zarezerwowane i mamy spróbować szukać miejsca zaraz po otwarciu karczmy, nie będziecie pewni zdziwieni, że pomimo zjawienia się kilka minut od otwarcia musieliśmy czekać poł godziny w kolejce
-17 stopni to idealne warunki by przejechać się saniami w świetle gwiazd i pochodni do doliny Chochołowskiej , niestety na filmie nie widać , ilości gwiazd ale możecie wierzyć na słowo, dawno tak pięknego widoku nie widzieliśmy , na koniec kuligu , piekliśmy kiełbaski , piliśmy grzaną herbatę oraz wino słuchając grającej kapeli góralskiej siedząc przy ognisku
Na pożegnanie z polecenia dotarliśmy do restauracji poraj, ucięliśmy sobie miłą pogawędkę z Panią menadżerką i zakończyliśmy dzień przy dźwiękach kapeli góralskiej
niestety co dobre szybko się kończy , wracamy do naszego domu a wy jeśli dotrwaliście do samego końca to bardzo wam za to dziękujemy oraz zachęcamy do zasubskrybowania naszego kanału niebawem kolejne podróże. Cześć!
Ещё видео!