Jeszcze niedawno myśl o kostce masła za 10 zł wydawała się absurdalna, a dziś to nasza codzienność. Cena tego produktu wzrosła o ponad 30%, co wywołuje frustrację konsumentów i zmusza rząd do reakcji. W obliczu "maślanej gorączki złota" zastanawiamy się, jak masło stało się symbolem luksusu i czy sprzedaż rezerw strategicznych faktycznie rozwiąże ten problem.
Ещё видео!