Nadejszła wiekopomna chwila! Możecie zdjąć kapelusze i przestać powstrzymywać łzy wzruszenia, gdyż wędrówka ludów się zakończyła. Oficjalnie osiedliśmy tyłkami na podcastowej mieliźnie i z wielką przyjemnością przestawiamy wam pierwszą osobę, którą łaskawe fale wyrzuciły wprost w nasze ramiona.
Abelard Giza, bo tak nazywa się nasz debiutancki gość, dał się poznać nie tylko od strony genialnego rozmówcy, barwnej, niezwykle wyważonej oraz inteligentnej osobowości, ale przede wszystkim zaskakująco przystępnego człowieka.
Pomimo natłoku obowiązków, nieoficjalny ojciec standupu w Polsce, bez zawahania przyjął zaproszenie i poświęcił nam, nieopierzonym dziennikarzom, kawał swojego czasu.
Mieliśmy możliwość porozmawiać o wpływie technologii na człowieka, duchu czasu, poprawności politycznej, wszechstronności w artyźmie, fekaliach oraz wielu innych tematach.
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
Ещё видео!