Jak sprawdzić pomysł na kurs online, gdy nie masz zbudowanej społeczności?
Załóżmy, że chcesz wypuścić kurs online, masz pomysł, ale nie masz jak go zweryfikować. Nie wiesz czy ktokolwiek będzie chciał kupić twój kurs. Nie masz też społeczności, którą mógłbyś o to zapytać.
Na pierwszy rzut oka masz dwa rozwiązania.
1. Zrób landing page z ofertą i spróbuj sprzedać kurs online, zanim go stworzysz. Ale ilu znajdzie się ryzykantów, którzy zapłacą nieznanej osobie za kurs, którego jeszcze nie ma?
2. Poświęć kilka lub kilkanaście miesięcy na tworzenie darmowych treści w formie bloga, podcastu albo wideo. Ale jaką masz gwarancję, że ten czas nie pójdzie na marne? Skąd wiesz, że konsumenci twoich darmowych treści będą chcieli kupić twój kurs online?
Jak to zrobić lepiej? Jak przetestować pomysł na kurs online i sprawdzić czy ktoś go kupi, nie mając zbudowanej społeczności fanów?
Gdy budujesz społeczność skupioną wokół konkretnego problemu, który rozwiązujesz w kursie, to ta społeczność nie musi być duża. Jeżeli ci ludzie są zainteresowani właśnie tym tematem, to w ich przypadku prawdopodobieństwo zakupu kursu jest dużo wyższe niż standardowe 5%.
Dlatego skup się na zbudowaniu społeczności zainteresowanej dokładnie tym problemem, który rozwiązujesz w kursie.
Budowanie takiej społeczności jest równocześnie testowaniem pomysłu na kurs. Jeżeli nie znajdziesz takich osób odpowiednio dużo to znaczy, że są też marne szanse na sprzedaż kursu. Prawdopodobnie nie jest to trafiony temat.
▶️ Taką społeczność określa się czasem jako Minimum Viable Audience – więcej na ten temat tutaj: [ Ссылка ]
Jak zbudować taką społeczność?
1. Stwórz atrakcyjną darmową treść, która zainteresuje potencjalnego klienta. Jeżeli chcesz zrobić np. kurs online dla wirtualnych asystentek, stwórz PDF pt. „30 darmowych narzędzi polecanych przez najbardziej produktywne wirtualne asystentki w Polsce”. Pamiętaj, że ta darmowa treść jest wersją demo twojego – pokazuje odbiorcom, jak się komunikujesz.
2. Stwórz landing page, gdzie będzie można tę treść pobrać w zamian za zapisanie się na listę mailingową i zgodę na otrzymywanie informacji o zbliżającym się kursie. Jeżeli dla kogoś to będzie bariera nie do przeskoczenia, to raczej nie będzie zainteresowany kursem.
3. Promuj ten landing page gdzie tylko się da. Możesz nawet zainwestować w płatną reklamę, żeby przyciągnąć tam ludzi. Pamiętaj, że nie płacisz w tym przypadku za promowanie darmowej treści, tylko za badanie rynku.
▶️ Zobacz: „Jak stworzyłam biznes online w trzy miesiące”: [ Ссылка ]
Jeżeli zakładasz, że chcesz sprzedać swój kurs online minimum 20 osobom to na liście mailingowej powinieneś mieć przynajmniej 400 osób. Czyli zakładamy tu standardową konwersję na poziomie 5%. Jest spora szansa, że będzie ona wyższa, ale lepiej nie doszacować niż się rozczarować.
Wykorzystaj osoby zapisujące się na listę mailingową do pomocy przy tworzeniu kursu. Zadawaj im w mailach otwarte pytania, które zbadają ich potrzeby, np.:
- Co sprawia ci trudność, jeżeli chodzi o temat X?
- Czego chciałbyś się dowiedzieć o temacie X?
- Jakiej wiedzy ci brakuje w dziedzinie X?
▶️ Zobacz wideo „Budowanie zyskownej firmy szkoleniowej”: [ Ссылка ]
Odpowiedzi, które otrzymasz, pomogą ci w ułożeniu programu kursu. Nie musisz go jeszcze na tym etapie wypełniać treścią. Nie piszesz jeszcze książki, układasz tylko spis treści.
Gdy przygotujesz program twojego kursu online, wyślij ofertę z tym programem do swojej bazy subskrybentów. Pierwsza, eksperymentalna edycja może mieć niższą cenę, bo uczestnicy pomogą ci dopracować szczegóły i stworzyć finalną wersję szkolenia.
▶️ Zobacz „Tworzenie skutecznych kursów online”: [ Ссылка ]
#maławielkafirma #kursyonline #biznesonline #własnafirma #małafirma #dlabiznesu #przedsiębiorca #przedsiębiorczość #podkast #polskiepodcasty #polskiepodkasty #słuchampodcastów #wlasnafirma #malafirma #malawielkafirma
