W Wielkiej Brytanii zwyciężyła Partia Brexit, pomimo tego sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Zamieszanie powinno się pogłębiać, a jego kumulacja zapowiedziana jest na październik.
Eurowybory wygrała partia, która opowiada się za brexitem. Jednak, gdyby zsumować głosy oddane na zwolenników i przeciwników, to więcej zdobyli ci drudzy.
Jeszcze przed dwoma laty blisko 80 proc. głosów w wyborach do brytyjskiego parlamentu zdobyli Konserwatyści i Partia Pracy. Teraz obie partie należą do grona przegranych, czyli nie zagłosują za przedterminowym przeprowadzeniem wyborów. Także ogłoszenie ponownego referendum nt. brexitu stało się jeszcze mniej prawdopodobne.
- Wszystko wskazuje na to, że pod koniec października znajdziemy się w podobnej sytuacji, w jakiej byliśmy pod koniec marca, gdy kolejny termin wyjścia Wielkiej Brytanii z UE się zbliża, a w sprawie brexitu nadal nic nie wiemy - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
Ещё видео!