Początek tygodnia nie był zbyt interesujący z perspektywy inwestorów. Z opublikowanych danych warto podkreślić pozytywny aspekt płynący z gospodarki niemieckiej. Odczyt produkcji przemysłowej w lutym pokazał wzrost o 2.1% wobec oczekiwanych 0.3% m/m. Wieczorem zabrał głos prezes Fed z Chicago Austan Goolsbee, który powiedział, że Rezerwa Federalna musi wziąć pod uwagę, jak długo może utrzymać restrykcyjną politykę monetarną bez szkody dla gospodarki. Nie miało to większego wpływu na notowania indeksów, które zakończyły poniedziałkową sesję w okolicach poziomu odniesienia.
Uczestnicy rynku z kalendarium nie dowiedzą się dziś zbyt wiele. Z rana można było wysłuchać szefa Banku Japonii Kazuo Uedy. Jego zdaniem jeśli sytuacja gospodarcza i cenowa będzie się zmieniać zgodnie z obecnymi prognozami BoJ, to inflacja zacznie stopniowo przyspieszać. Jeśli tak by się stało, to bank centralny będzie musiał rozważyć zmniejszenie skali ekspansywnej polityki monetarnej. Pod koniec dnia z kolei poznamy dane o tygodniowych zapasach paliw według API. Mediana prognoz zakłada, że nastąpił wzrost zapasów ropy o 2.4 mln baryłek. Obecnie cena baryłki WTI wychodzi nieznacznie nad kreskę powyżej 86.50 USD. Na złocie tymczasem popyt nie zwalnia, co przekłada się na wzrost ceny uncji do 2360 dolarów. Podobnie sytuacja wygląda ostatnio na miedzi, która rośnie do ponad 9420 dolarów za tonę.
więcej na: [ Ссылка ]
Ещё видео!