Kolejny odcinek i kolejne zmagania z naszym siedliskiem. Tym razem mieliśmy nie lada pomoc - w Marcinówce zjawił się tata Marcina. Dzięki niemu uporaliśmy się z leżącym już chyba kilka lat na ziemi wyciętym drewnem. I dobrze, bo zaczynało już mocno butwieć. Zostało porąbane i sprzątnięte na opał do drewutni. Przyda się na zimę.

Ale naszym najważniejszym zadaniem na ten dzień był kompostownik. Ile my się filmów naoglądaliśmy, jak sobie ludzie takie kompostowniki z palet robią. Tak nas to wzięło, że sami też podobny chcieliśmy. Plan w głowie był, ale wiadomo... realizacja w praktyce pewne rzeczy pozmieniała. Czy nam się udało? Jaki wyszedł efekt i ile musieliśmy zużyć palet? Obejrzycie film - koniecznie do końca!

Jeśli się wam podobało, to pamiętajcie, że jest wiele form, którymi możecie nas docenić i wesprzeć:
- kliknąć łapkę w górę, napisać komentarz i udostępnić film rodzinie i znajomym, by jak najwięcej osób go zobaczyło
- subskrybować nasz kanał (jeśli tego jeszcze nie robicie) i być na bieżąco ze wszystkimi nowymi filmami. Dla nas to duży znak, że chcecie nas oglądać regularnie
- oglądać reklamy przy naszych filmach, dzięki czemu nam wpadnie trochę grosza, a z waszej kieszeni on nie ubędzie
- wesprzeć nas finansowo (już od 5zł!) na Patronite: [ Ссылка ] Całe wsparcie przeznaczamy na rozwój kanału i siedliska:)
- postawić nam kawę na: buycoffee.to/siedliskomarcinowka

Jesteśmy Ola i Marcin. Remontujemy starą chatę z bala w lesie.

Odwiedźcie też nasze inne kanały:

🟪 Instagram: [ Ссылка ]
🟦 Facebook: [ Ссылка ]
🟥 Patronite: [ Ссылка ]
🟩 Postaw kawę: [ Ссылка ]
✉ Kontakt: marcinowka.pl@gmail.com


------------------------
Dawno temu, żyjąc w wielkim mieście, postanowiliśmy coś w życiu zmienić. Chcieliśmy mieć miejsce, w którym czas będzie płynął wolniej, a my będziemy mogli żyć prościej i bliżej natury. Tak, powolutku, zaczęła w nas kiełkować myśl o domku na wsi. Trwało to długo, poszukiwania nie były łatwe, ale w końcu znaleźliśmy naszą sielską chatkę w lesie. Nazwaliśmy ją prosto - Marcinówka. Wiemy, że przed nami jeszcze wiele pracy, nerwów, ale i radości, by nadać jej pełnię blasku. Jeśli chcecie wyruszyć w tę podróż razem z nami, to zostańcie tu na dłużej! Zapraszamy.

свернуть