Kolejna wyprawa w poszukiwaniu królowej Polskich rzek. Kilka wypadów bez kontaktu z brzaną ale w końcu musiało się udać. Miejsce które wybrałem dosyć ciasne i strome, no cóż nie zawsze jest wygodnie. Wypracowałem dosłownie 4 brania ale za to jakie :D Piękne brzany po 70 cm i elegancki kleń. Nareszcie trafiłem z przynętą która im posmakowała :D
Ещё видео!