- Zdziwiło mnie, że obecna władza nic nie robi w sprawie szalejących cen paliwa. Kiedy oni byli w opozycji, to mieli cudowny sposób na wysoką cenę benzyny. Przecież wystarczyło obniżyć akcyzę. Podpowiadali rządzącym, żeby tak zrobić - mówił w #MówiącWprost Robert Feluś.
Bardzo wysokie ceny paliw w sprzedaży hurtowej oraz niskie marże operatorów stacji powodują, że na pylonach obserwujemy coraz to wyższe ceny. W tym tygodniu jednak średnia, ogólnopolska cena benzyny Pb95 i diesla nie osiągnęła jeszcze poziomu 6 złotych, informuje serwis E-petrol.pl.
O 2 grosze więcej w porównaniu do notowania z połowy października kierowcy płacą dziś za litr benzyny 95-oktanowej, która kosztuje przeciętnie 5,91 zł. Nie zmieniła się natomiast cena Pb98 nadal wycenianej na 6,09 zł/l. O 4 grosze wzrosła także średnia cena oleju napędowego, oferowanego w sprzedaży detalicznej po 5,93 zł/l. Pięciogroszowa podwyżka nie ominęła też autogazu, którego litr kosztuje aktualnie rekordowo, bo 3,16 zł.
Pytanie o rekordowe ceny paliw padło na w piątek 15 października na konferencji prasowej, na której głos zabierał szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber. Polityk PiS odniósł się do wypowiedzi prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego sprzed 10 lat, który zapowiadał, że gdyby to on był u władzy, to w takiej sytuacji obniżyłby akcyzę.
5,4 zł za PO to więcej niż 5,8 zł za PiS? Tak twierdzi Schreiber
– Tak, teraz jest przypominane, że pan prezes Kaczyński 10 lat temu mówi, ze ta cena jest za wysoka, że należy ją obniżyć – stwierdził Schreiber, mówiąc przy okazji o „bezczelnych kłamstwach opozycji”. – Tylko spójrzmy realnie, jak wygląda cena paliwa. Porównajmy ją w roku 2011 i 2021. Chyba dla każdego jest jasne, że siła nabywcza złotówki jest dziś inna – przekonywał minister.
Jego zdaniem dobry sposobem na policzenie i porównanie tych cen jest tzw. indeks benzyny. – Czyli ile litrów benzyny może kupić obywatel, który ma przeciętne wynagrodzenie w tym momencie. Przeciętne wynagrodzenie dziś wynosi około 5 600 zł; obywatel może za to kupić ponad 800 litrów benzyny – ocenił Schreiber.
Podwyżki cen paliwa coraz bardziej martwią Polaków, ale wkrótce przełożą się także na ceny innych produktów. Dlatego Robert Feluś w programie #MówiącWprost apelował do rządzących: - Nie lękajcie się! Obniżcie akcyzę, żeby ta 6 złotych przy cenie litra paliwa zniknęła.
Ещё видео!