Dobijanie magazynka - temat wydaje się znany i oczywisty, ale jak widać na załączonym obrazku chyba nigdy dość powtarzania.
Z moich obserwacji - dobijanie magazynka to technika, która generuje więcej problemów niż korzyści i osobiście gdzie tylko mogę zastępuję ją techniką push-pull (wepchnij - pociągnij 😁😁😁😁 oczywiście mowa o magazynku )
Kiedy zwyczajowo stosowania dobijanie magazynka?
(Między innymi, to nie jedyna sytuacja ale na niej chcę się skupić)
Admin Load - pierwsze załadowanie broni, zamek w przednim położeniu i pełny magazynek. Wprowadzenie go do gniazda jest na tyle "oporne", że wspomagamy się uderzaniem w spód magazynka.
Często to pomaga ale o ile łatwiej wykonać tą procedurę poprzez zatrzymanie zamka w tylnym położeniu i dopiero wtedy wprowadzeniu magazynka.
*** Trudność z wprowadzeniem mag w tej sytuacji wynika z prężenia naboi o dół suwadła, musimy mocno docisnąć mag aby wcisnąć naboje do środka aby zaczep mag zadziałał ***
No dobra, ale w tym wszystkim nie było by wielkiego problemu gdyby nie fakt, że z owego dobijania robi się nawyk. W każdej sytuacji wprowadzania magazynka zaczyna się dobijanie a w sytuacji cofniętego zamka dobicie może powodować jedną z dwóch awarii:
- wypadnięcie jednego naboju z magazynka do komory zamkowej i spowodowanie double feed albo bolt overide
- przebicie magazynkiem zatrzasku i wbicie go do środka
W mojej ocenie dobicie mag powoduje więcej problemów niż korzyści i wystarczy to zastąpić techniką push-pull.
WAŻNE
Żebyśmy mieli jasność, samo w sobie dobicie nie jest złe czy błędne, nie neguję go, ale nie może być stosować przy cofniętym zamku. Po prostu unikam go aby nie zbudować z tego nawyku.
