Azerbejdżan i Armenia oskarżyły się wzajemnie o ostrzelanie swoich pozycji w czwartek 16 lipca. Władze Azerbejdżanu twierdzą, że Armenia ostrzelała kilka przygranicznych wsi, natomiast władze Armenii odpowiadają, że to Azerbejdżan zaatakował ich przygraniczne miasto Berd. Wygląda na to, że to koniec krótkiego zawieszenia broni, które było zawarte między skonfliktowanymi od wielu lat sąsiadami. Między Armenią i Azerbejdżanem od lat panuje zawieszenie broni, przerywane od czasu do czasu krótkimi wymianami ognia przy granicy. Taka sytuacja trwa od wojny z lat 90. o Górski Karabach, niedużą enklawę na terytorium Azerbejdżanu, lecz zamieszkaną przez ormiańską większość i kontrolowaną przez Ormian. Ostatnie starcia miały jednak miejsce wokół regionu Tawusz, w północno-wschodniej Armenii, około 300 km od Górskiego Karabachu.
Ещё видео!