Sylwia Hefczyńska-Lewandowska – choreografka i pedagożka, wykładowczyni polskiej techniki tańca współczesnego na bytomskim Wydziale Teatru Tańca krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych:
"Bytom to miasto tańca – nie tylko współczesnego, ale i klasycznego. Mamy tu jedną z pięciu szkół baletowych w Polsce, której absolwenci znaleźć mogą zatrudnienie w Operze Śląskiej, również znajdującej się w Bytomiu. Studenci Wydziału Teatru Tańca to bardzo silna grupa pochodzących z przeróżnych zakątków Polski młodych ludzi z niezwykłą pasją, chcących kształcić się na poziomie wyższym właśnie w Bytomiu, ze względu na unikalny w skali kraju kierunek studiów. Ich obecność w Bytomiu wprowadza swego rodzaju artystyczny ferment.
To ludzie pełni energii, którzy poza czasem spędzonym na uczelni i poświęconym wymagającym studiom, chętnie wychodzą też w przestrzeń miasta, organizując Dni Otwarte wydziału, tworząc kolektywy i stowarzyszenia, realizując własne cele i marzenia artystyczne. Ta prospołeczna aktywność pięknie współgra z energią Bytomia i wpisuje się w tkankę tego miasta. Absolwenci Wydziału Teatru Tańca nierzadko kontynuują swoją karierę i rozwijają się twórczo na deskach Teatru Rozbark, gdzie przygotowują spektakle z choreografami z całej Polski. Dzięki tak bogatemu zapleczu instytucji i infrastruktury związanej ze sztuką taneczną, Bytom stał się rozpoznawalnym miejscem na tanecznej mapie kraju.
Taniec jest gatunkiem sztuki, który przekracza bariery i mury, docierając do odbiorcy często w przestrzeniach nieoczywistych, niemających wiele wspólnego z klasyczną sceną. W Bytomiu takich miejsc jest wiele, choćby Elektrociepłownia Szombierki, dawna parowozownia kolei wąskotorowych na Rozbarku czy scena na ul. Jainty podczas kolejnych edycji Festiwalu Sztuki Wysokiej. Daje to możliwość spotkania i splecenia dwóch wątków z życia miasta: architektury i sztuki.
Przestrzenie poprzemysłowe, które w naturalny sposób tracą swój blask, gdy przestają być użytkowane zgodnie z przeznaczeniem, mogą zyskać nowe życie poprzez realizację spektakli tanecznych. Mogą wciąż przypominać nam o historii, jednocześnie stając się miejscem działań kulturalnych i artystycznych. Takie organiczne, miejskie przestrzenie są bardzo inspirujące, bo poprzez swoją odmienność od pudełkowych przestrzeni scenicznych, działają na wyobraźnię i instynkt tancerza. Tworzą się nowe, oryginalne wypowiedzi, związane z tym konkretnym miejscem."
#Bytom #teatr #taniec #szkoła #uczelnia #studenci #podcast #AST #slaskie
