Nie przegrali od siedmiu spotkań, ale znów nie sięgnęli po komplet punktów. Piłkarze ROW-u Rybnik zremisowali kolejny mecz w rundzie wiosennej. Tym razem bezbramkowo ze Skrą Częstochowa.
Rybniczanie stworzyli w pierwszej części meczu kilka dogodnych do strzelenia bramki sytuacji, ale żadnej nie wykorzystali. W drugiej odsłonie spotkania Skra mądrze się broniła i ostatecznie wywiozła z Rybnika 1 punkt. Czyste konto znów zachował bramkarz ROW-u Kacper Rosa, ale jego koledzy nie trafili do bramki przeciwnika:
Zero z przodu to już nie jest moja robota, ja się cieszę z każdego zera no ale szkoda, że musimy kończyć mecz w pierwszej połowie. W końcu musi wpaść i otworzymy ten worek z bramkami. Przeważaliśmy dużo dośrodkowań na nasza korzyść. Przeciwnicy też mieli swoje sytuacje, ale nie skończyli tego bramką. Trzeba szanować punkt, ale też zaczynać wygrywać.
Remis remisowi nierówny, po punkcie wywalczonym na boisku lidera, brak wygranej na własnym stadionie to problem – mówi kapitan ROW-u, Marek Krotofil:
Remis na wyjeździe to na pewno cenny punkt, a poprawiając zwycięstwem u siebie to naprawdę robi się fajny bilans. Te punkty na wyjeździe potrafimy zdobywać, a nie umiemy poprawić tego u siebie. Dzisiaj zabrakło skuteczności, ale cała drużyna starała się te bramki zdobyć. Chcieliśmy bardzo to nie zależy tylko do napastników tylko od nas wszystkich. Gdzieś tam naprawdę przykro, że w pierwszej połowie tego meczu nie załatwiliśmy bo byliśmy blisko. Tworzyliśmy sytuacje, parę razy byliśmy naprawdę blisko i szkoda tego bardzo bo trzy punkty to dla nas najważniejsza rzecz.
To spotkanie powinniśmy wygrać – mówił na pomeczowej konferencji trener ROW-u, Jacek Trzeciak
Nas po prostu nie stać, żeby doprowadzać do dwóch, trzech sytuacji bramkowych i ich nie wykorzystywać żadnych. Tak to nie będziemy wykorzystywać żadnych. Jeżeli tak to się będzie kończyło to nie będziemy tych meczy wygrywać. Graliśmy z dobrą drużyną, wiedzieliśmy, jak trudny to jest dla nas mecz i wiedzieliśmy, że te mecze u nas nie zawsze się dobrze układają i w 100 % trafiliśmy. Natomiast jeżeli chodzi o zaangażowanie to rzeczywiście mecz układał się dosyć pozytywnie, trzymaliśmy tą piłkę w miarę możliwości, dochodziliśmy tymi bocznymi strefami do tych rzutów, ale jak nie wykorzystasz sytuacji to przegrywasz. Dla nas remis u siebie nie za wiele nam daje.
ROW zajmuje 15. miejsce w tabeli II ligi. W najbliższą sobotę (20.04.) rybniczanie zmierzą się na wyjeździe z Ruchem Chorzów.
www.radio90.pl
Ещё видео!