Postępowa opinia całego świata należycie oceniła zamieszki wywołane w Warszawie przez reakcję. Premier Rządu Ludowego Niegasnące Słońce Peru nie ma wątpliwości, że stoi za tym Kaczyński, który specjalnie wyjechał do Krakowa, aby stamtąd podżegać do wojny. Donald Tusk w szczerych i prostych słowach powiedział: "Jeśli słyszymy w Święto Niepodległości Polski słowa o tym, że jakieś siły zagrażają polskiej niepodległości, to ja nie mam żadnych wątpliwości, że to są słowa wywołujące tego typu zagrożenie, rzeczywiście tak jest."
Niestety ofiarą kaczystowskiej nienawiści stała się budka przy ambasadzie bratniej Rosji Radzieckiej a także tęcza stojąca na Placu Zbawiciela. Zbrodnie te zostały stanowczo potępione przez masy robotnicze Polski Ludowej. W obliczu kryzysu Partia zdała jednak egzamin. Już dziś wiadomo, że tęcza zostanie odbudowana po raz czwarty, a wrak budki po ustaleniu winy pilota zostanie zwrócony władzy radzieckiej. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!
