Tak jak w książce „Polowanie na Skinwalkera”, tak i w przypadkach badanych przez Paulides'a „hipoteza pozaziemska” tajemniczych fenomenów poddawana jest w wątpliwość, choć się jej nie wyklucza. Możliwe że mamy tu do czynienia z istotami z wymiarów równoległych, czymś/kimś podobnym do stworzeń opisywanych w indiańskich legendach, pochodzących z innych wymiarów, znanych jako „tricksters” lub „skinwalkers”, które w USA i Canadzie należą do świata mrocznych opowieści. Jeżeli lubią państwo filmy sensacyjne, to wykład ten, w pewnym sensie, jest czymś bardzo podobnym, z tym że, opowiada o sprawach PRAWDZIWYCH ! Badania Paulidesa trzeba określić jako ekstremalnie interesujące i godne zaufania. Widać, że w USA ciągle jeszcze działa prawo, że instytucje rządowe, chociaż mogą kręcić, to do jakiegoś stopnie można od nich egzekwować przepisy, a kongresmeni (odpowiednik posła na sejm) nadal robią coś dla społeczeństwa ! Wielka Stopa opisywana jest jako potężna (od 2 do 3 metrów wysokości), dwunożna, człekopodobna istota bez ogona, pokryta gęstym i krótkim futrem, którego kolor może być zmienny od czerni do rudego brązu (także jasny i srebrzysty). Ma głowę podobną do głowy goryla, z niskim czołem i dużymi oczami, wydaje jakieś głosy i wydziela silny, nieprzyjemny zapach. Najprawdopodobniej jest wszystkożerny. Zamieszkuje bardzo słabo zaludnione lasy górskie, a najwięcej świadków spotkało go od 1958 w górach północnej Kalifornii. Informacje o istnieniu wielkiej człekokształtnej istoty pochodzą także z Ameryki Południowej i Azji (Yeti). Pierwsi biali osadnicy w Ameryce Północnej słyszeli od Indian opowieści o „leśnym człowieku”, kradnącym im zapasy. Znane są indiańskie rzeźby kamienne i drewniane maski, przedstawiające głowy, podobne do małpich. Cały artykuł jest tu: [ Ссылка ]
Ещё видео!