Krzysztof Bosak nie zostanie prezydentem RP w następnej kadencji. Kandydat Konfederacji zdobył 7,4 proc. głosów. Jak polityk skomentował najnowsze wyniki sondaży exit polls? Zdaniem Bosaka nie ma mowy o porażce wyborczej, bo "Konfederacja stała się trzecią siłą w Polsce".
– To my jesteśmy prawdziwą, ideową prawicą – stwierdził Krzysztof Bosak komentując wyniki exit polls. Choć kandydat Konfederacji uzyskał 7,4 proc. głosów, to jego zdaniem rezultat wyborczy pokazuje, że partia polityczna, którą reprezentował, stała się "trzecią siłą polityczną w Polsce". Teraz bardzo ważne będzie to, kogo wyborcy Bosaka poprą w drugiej turze.
"Chociaż oni zdobyli więcej głosów, to my jesteśmy przyszłością" – twierdzi Krzysztof Bosak. "Siły, z którymi walczymy, są kolosami na glinianych nogach" – podkreślił polityk. "Wydaje mi się, że jesteśmy w historycznej chwili. Te wyniki zapowiadające prawdziwą polityczną zmianę, jaka się zaczęła. Konfederacja stała się trzecią siłą w Polsce. Przyjdzie czas na spokojną analizę, natomiast taki wynik przy takiej frekwencji to ogromny sukces całego środowiska i społeczeństwa.
Bosak podziękował wszystkim za wsparcie jego kandydatury w wyborach na prezydenta RP – a zwłaszcza żonie Karinie, którą poślubił w lutym 2020 roku. Partnerka polityka jest prawniczką Ordo Iuris i walczy z... chrystianofobią.
"Kampania wyborcza zbiegła się z przygotowaniami do naszego ślubu" – zaznaczył kandydat.
Subskrybuj nasz kanał: [ Ссылка ]
Ещё видео!