5 razy NIE to hasło rolniczego protestu jaki się odbył w Warszawie pod siedzibą Komisji Europejskiej w związku z tym, ze do Warszawy miała przyjechać Ursula von der Leyen. 5 razy NIE to sprzeciw "Zielonemu Ładowi, umowie z krajami Mercosuru, importowi towarów rolnych z Ukrainy, niszczeniu polskich lasów i łowiectwa oraz wygaszaniu polskiej gospodarki". Później po wiecu zaplanowano przemarsz pod Teatr Narodowy na którego deskach miała występować przewodnicząca KE wraz ze swoją brukselską trupą. Rolnicy pod teatr poszli, ale w ostatniej chwili okazało się, że panią Ursulę dopadł koklusz i do Warszawy nie przyleciała. Ale i tak cały Plac Teatralny, zamieniony chyba w tym momencie na Brukselski, był otoczony policją i niedostępny dla obywateli. Byłem z rolnikami.
