(TEKST W OPISIE NA DOLE!)
Rymy: Amlik, Kuba
Bit: WSK
Spontaniczna zajawka będzie wiecej takich akcji z naszej strony pozdrawia LS !
Tekst:
AMLIK:
Jak wpadam z tym bitem to robię co zechce,
Bo mam kurwa wenę korzystam i męczę,
To spontan z Legnicy dla ludzi od ludzi,
Nie ważna godzina ten spontan cię budzi,
I to mnie nie nudzi wiesz możesz mi ufac,
Jak szukasz pajaca to tu go nie szukaj,
Dobry koleżka wiesz może zapukać,
Jak trzeba pomocy, nie musi jej szukać,
Ty masz ja ode mnie, by byłeś też przy mnie,
Doceniam cię bracie, dzięki za iskrę,
Dzięki za wsparcie, patrz wcale nie błyszcze,
Pierdole ta rap grę, jestem i niszczę,
Jestem uparty nie kręci mnie ćpanie,
Choć było jaranie, rzadko co chlanie,
Sportem się jaram i jarać się będę,
Po to przybyłem i po to tu jestem
Jak kiedyś odejdę, zostanę tu nadal,
Na dno nie spadam, choć nie chce upadam,
Błędy popelniam, staram się zmienić,
Choc kiedyś nie umiałem,wartości docenić
Ja wiem czego chcę, z czasem rozumiem,
To przychodzi wiekiem, proste już umiem,
Odroznic prawdziwych pierdolić fałszywych,
Być sobą na wieki, nie spalić swej ksywy
Ten rap nie na niby, mnie leczy od środka,
Ja piszę dla siebie, a nie bo jest moda,
Gdy wpadam do kumpla, on odpala bita,
Ja biorę długopis i to tyle styka,
On o nic nie pyta, wie wszystko na starcie,
Bo łączy muzyka bo łączą nas pasje,
I to tyle bracie, ja kończę te wersy,
Podziemie legnickie to właśnie jest ten styl,
KubaWSK:
jak nie kminisz tego to możesz nie kminić bo wbijam jak moge to finisz nie będzie
bas bije i werbel, stopa na gruncie, legnicki styl wbija i nie ma że pójdzie
w próżnie chujnie gniecie rym,, nie ma miejsca tutaj na fałsz
puste szony farmazony, leci dla was wstępu zakaz
z dnia na dzien nie lece, mam władze nad losem, nie gonie jak debil za sosem
jak puzzle na planszy, układam to w głowie nie udowadniam tobie a sobie
co wielkie zdziwienie, o co tu sie dzieje, wsk za sterem nie telenowele
nie kręci mnie sława, a jak ciebie kręci, to możesz zawijać sie na gwiazd aleje
legnickie podziemie w nas drzemie i tego nie zmienie i tego nie zmienisz
bo gdzie bym tu nie był i co bym nie robił muzyka jest ze mną to moje korzenie
dwóch typa na bita tu wbita, i styka mi czas nie znika w otchłani
bo lece na fali jak muhammad ali, a jak nie pasuje to szczerze mnie wali
tak gramy i mamy cos więcej, niż grubą penge co stoi na stole
jak maniak jak czasem tu siadam do bitu, to już mi siadają narządy słuchowe
pod kran wale głowe, i robie swoje, co na poziomie jest nieprzeciętnym
bo wole być pierwszym w biegu do setki, niż stać pod bramą i czekać na kreski
pracuje nad sobą, i daje ci słowo że jeszcze roku usłyszysz tu o nas
Lepiej już teraz zacznij trenować, bo jak jebnie prądem to tu nie podołasz
i póki nie skonam 21 na karku, i jak w zegarku tutaj nie chodze
mam swój tryb działania, a jak ci nie trybi, to już nic więcej zrobić nie moge
sie jaram od dawna, teraz czas nastał, żeby przekazać to w formie treści
to nie tylko chęci leci wersik gęsty co sie w banie wwierci zostanie w pamięci
niedowiarków zjada, nasza faza w zdaniach, do działania skłania
no i gra gitara, nie ma innej opcji teraz czas tu na nas trzeba zapierdalać trzeba zapierdalać!
Ещё видео!