Ich ofiara nie poszła na marne. Polacy zdołali obronić Warszawę, a idące z odsieczą główne siły polskie pod dowództwem Józefa Piłsudskiego wbiły się klinem pomiędzy bolszewickie oddziały uderzając w bok zgrupowanie Tuchaczewskiego i zmuszając go do odwrotu. Znakomity plan gen. Rozwadowskiego został zrealizowany z sukcesem. Odtąd Armia Czerwona była już w odwrocie, Polska została ocalona i choć długo jeszcze zmagała się ze swoimi wrogami, to wydarzenia z 15 sierpnia 1920 r. weszły do naszej tradycji i zostały zapamiętane przez potomnych jako niezwykłe, bohaterskie dzieło tamtych dni.

свернуть