Program 500+ okazał się bardzo ważny dla najbiedniejszych, obniżył stopę skrajnego ubóstwa. Wiele rodzin wydostało się z pętli zadłużenia, czyli z wysoko oprocentowanych pożyczek branych poza bankami. Negatywny efekt: 100 tys. kobiet zrezygnowało z pracy. Poważne kłopoty mają rolnicy.
- Obniżyła się stopa skrajnego ubóstwa, czyli poprawiła się sytuacja osób w najtrudniejszej sytuacji - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Bohdan Wyżnikiewicz, prezes Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych, były prezes GUS i b.wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
Inny pozytyw: wiele osób, które pożyczyły pieniądze na wysoki procent, mogło wydostać się z pętli zadłużenia. Są to osoby, które nie miały zdolności kredytowej i korzystały z usług firm pożyczkowych. Natomiast rosnąca konsumpcja budowała wzrost PKB.
Jednak z rynku pracy Program 500+ wypchnął 100 tys. kobiet. To jeszcze bardziej obniży ich przyszłe emerytury, które i tak będą niższe z powodu obniżenia wieku emerytalnego.
Najnowszy z negatywnych efektów: brakuje 0,5 mln osób do prac sezonowych w rolnictwie. Dobra pogoda spowodowała, że w tym roku zbiory rozpoczęły się wcześniej. Problemy rolników dopiero się zaczynają, bo to początek obfitego sezonu.
