Walencja, to trzecie co do wielkości miasto w Hiszpanii położone na środkowo-wschodnim wybrzeżu. Moim zdaniem jest jednym z najciekawszych miast w całej Hiszpanii. W porównaniu z Barceloną, Walencja to miasto omijane przez turystów, a szkoda, bo jest niesamowita! Ja zdecydowanie mogę powiedzieć, że Walencja skradła moje serce jestem nią oczarowana i zakochana. Dużym plusem już na samym początku zwiedzania jest fakt, że przy głównej atrakcji tego miasta (Ciudad de Las Artes y Las Ciencias) jest sporo darmowych parkingów na których możecie pozostawić swoje auta. My niestety zaparkowaliśmy dużo wcześniej z obawy, że z parkingami w Walencji będzie taki sam dramat jak w Barcelonie. Wejście na teren kompleksu jest bezpłatny, natomiast wstęp do poszczególnych budynków jest już biletowany. Nawet jeśli zechcecie zwiedzić, to miejsce bez wchodzenia do płatnych atrakcji, to i tak warto tutaj przyjechać.
Obiekt został zaprojektowany przez hiszpańskich architektów Santiago Calatrava oraz Felixa Candela. Składa się z kilku obiektów których całość obejmuje 350 000 m². Miasteczko położone jest w wyschniętym korycie rzeki Turia.
Na Ciudad de las Artes y las Ciencias składa się:
Muzeum Nauki Museu de les Ciències Principe Felipe w kształcie szkieletu wieloryba.
L’Oceanografic czyli największe oceanograficzne akwarium w Europie, główny budynek ma kształt Lilli wodnej o łącznej powierzchni 110 000 m². Można tu zobaczyć 13 ekosystemów światowych mórz i 500 gatunków pływających zwierząt.
L’Hemisfèric czyli "oko wiedzy" planetarium i laserium w kształcie oka.
L’Umbracle, czyli ogród i ogród sztuki służy jako wejście do Miasta Sztuki i Nauki.
Assut de l’Or czyli most nad dawnym korytem rzeki Turia.
Palau de les Arts Reina Sofia jest to opera oraz centrum muzyki.
L’Àgora najnowszy z wybudowanych budynków, czyli zadaszony plac i miejsce stworzone do organizacji koncertów i innych wydarzeń.
Dodatkowego uroku temu miastu dodają piękne plaże, ale zdecydowanym minusem są "parkingowi" czyli ciemnoskóry mężczyźni którzy za niewielką opłatą pomogą nam znaleźć miejsce parkingowe, zaparkować i dopilnują :) aby z naszego auta nic nie zginęło :) Natomiast jeśli znajdziemy parking na własną rękę, musimy liczyć się z tym, że po powrocie z plaży naszego auta już nie będzie, albo zostanie okradziony dokładnie tak jak zaparkowany obok nas van w którym pani pozostawiła torebkę na siedzeniu przy oknie, ale coś więcej o tej sytuacji w filmie. Zapraszamy do oglądania @cieszsiechwila
([ Ссылка ]) and Beat made by Chuki Beats)
Ещё видео!