Stefan W., który wczoraj wieczorem zaatakował na scenie WOŚP prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, wcale nie spędził nocy w areszcie, tak jak podtrzymywały media. Okazuje się, że 27-letni napastnik musiał w asyście policji pilnie trafić do jednego z gdańskich szpitali, gdzie konieczne było udzielenie mu specjalistycznej pomocy.
#PawełAdamowicz
➤Subskrybuj kanał: [ Ссылка ]
➤Pomóż mi zdobyć 1000 subskrybentów: [ Ссылка ]
:heart::heart:Thanks For Watching!:heart::heart
Ещё видео!