KIEDYŚ PEWIEN TRENER CHCIAŁ BYĆ SŁAWNY. "ALE JAK ?" - ZASTANAWIALI SIĘ Z MAŁŻONKĄ. "IDŹ DO WRÓŻKI " - WPADŁA NA POMYSŁ PIĘKNIEJSZA POŁOWA TRENERA. WRÓŻKA ZAINKASOWAWSZY SPORĄ SUMĘ - BO WPRAWDZIE TRENER NIE BYŁ TAK SŁAWNY JAK CHCIAŁBY BYĆ, ALE JEDNAK, BYŁ ROZPOZNAWALNY - STWIERDZIŁA - " NIECH PAN KUPI WĘDKĘ I NIECH PAN NIE STRONI OD ŁOWIENIA". MIJAŁY LATA, ZNAJOMI ZE ZROZUMIENIEM PRZYJMOWALI NOWE HOBBY NASZEGO BOHATERA, ALE DO SŁAWY O JAKIEJ MARZYŁ BYŁO MU DALEKO. AŻ NAD STAWEM, GDZIE PRZEZ WIELE WIOSEN KIJA MOCZYŁ - ZDARZYŁ SIĘ DZIWNY PRZYPADEK, TRENER MYŚLAŁ, ŻE CHYBA ZA DUŻO WYPIŁ POD WIECZÓR, WYCIĄGAJĄC W LETNI POGODNY PORANEK, PO CAŁONOCNYM CZUWANIU SWOJĄ ZDOBYCZ NA DŁUGIM WĘDZISKU. "A JEDNAK ! "- ROZPROMIENIONY KRZYKNĄŁ. MIAŁ 3 ŻYCZENIA - TAKI STANDARD PRZY ZŁOTYCH RYBKACH. A WIĘC :PO PIERWSZE - CHCIAŁ ZOSTAĆ TRENEREM DRUŻYNY NARODOWEJ, PO DRUGIE - CHCIAŁ ABY DRUŻYNA POD JEGO RĘKĄ ZAGRAŁA W FINAŁACH MISTRZOSTW EUROPY I PO TRZECIE - ABY BIAŁO - CZERWONI ZAGRALI CO NAJMNIEJ W ĆWIERĆFINALE IMPREZY . I WSZYSTKO SIĘ SPEŁNIŁO ! W MECZU ĆWIERĆFINAŁOWYM W WARSZAWIE W EURO 2012 PIŁKARZE GRALI UBRANI NA BIAŁO I NA CZERWONO . I PEWNIE ZŁOTA RYBKA, ZAHARTOWANA W BOJACH, PRZYPOMNIAŁA SOBIE TAKŻE O NOWYM TRENERZE - STĄD TA ULEWA NAD NARODOWYM STADIONEM, BO CZY KTO WIDZIAŁ ZŁOTĄ RYBKĘ CO POTRAFI PŁYWAĆ BEZ WODY - NO NIE. POZOSTAJE PYTANIE CZY TRENER JĄ WYŁOWIŁ - ZOBACZYMY PO WYNIKU MECZU ! UWAGA PO MECZU - MIELIŚMY SZCZĘŚCIE - ALE WIĘKSZOŚĆ UWAŻA, ŻE TO NIE ZŁOTA RYBKA A DOBRA GRA SPRAWIŁA, ŻE BYLIŚMY BLISKO ODCZAROWANIA ANGLII PO PRAWIE 40 LATACH I PAMIĘTNYM 2:0 . ALE 1:1 - TEŻ DOBRZE.
Ещё видео!