Cześć!
Tym razem postanowiłem uzbroić wędki w woblery kleniowo-jaziowe. Pierwszy raz bawiłem się w tego typu wędkowanie więc zaczynałem ze sprzętem o znacząco za dużym zapasem mocy. W między czasie zabawa z kleniami na tyle mi się spodobała, że zainwestowałem w sprzęt trochę delikatniejszy jednak miałem duże problem z częstym spadaniem ryb. Dlatego w większości i tak używałem mojego standardowego kija na bolenie, na którym ryby trzymają się o wiele bardziej ! Film przedstawia kompilację różnych wypadów w różne miejsca - rzeka Wisła -głównie odcinek mazowiecki. Na trzecim z moich wypadów w poszukiwaniu kleni i jazi trafił się prawdziwy okaz - Kleń 50 cm - w pierwszej chwili myślałem, że to boleń gdyż nie sądziłem , że mogłem mieć takie szczęście i trafić wiślaną 50 kę ale jednak się udało. Niestety nie udało mi się nagrać samego momentu brania ale było atomowe - bateria w gopro leciała już na oparach więc niedługo po holu i zmierzeniu klenia padła... ryba jak wszystkie inne oczywiście wróciła do wody i co lepsze następnego dnia została złapana przez innego wędkarza. On miał zestaw typowo okoniowy więc walczył z nią długie minuty... mam nadzieję, że mój nowy rekord życiowy jak i pozostałe hole ryb sprawią Wam przyjemność z oglądania .
Ещё видео!