Utwór znany jest również pod tytułami:
- La priére d'une vierge
- Mayden's Prayer
- Das Gebet einer Jungfrau
- La preghiera d'una vergine
- La Plegaria de Una Virgen
- Jungfruns bön
- La oración de una viergen
- Nonnes Bøn
- La plegaria de una Virgen
Tekla Bądarzewska-Baranowska (ur. ok. 1829 w Mławie, zm. 29 września 1861 w Warszawie) - polska pianistka, kompozytorka salonowych utworów na fortepian. Matka pięciorga dzieci, zmarła po dziewięciu latach małżeństwa z J. Baranowskim; jej grobowiec przedstawiający młodą kobietę z rulonem nut zatytułowanych po francusku La prière d’une vierge (Modlitwa dziewicy) znajduje się na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie
[[ Ссылка ]]
Starszym czytelnikom z nazwiskiem Bądarzewskiej być może kojarzy się tytuł „Modlitwa dziewicy”. Utwór ten stał się światowym przebojem, zwłaszcza odkąd nuty dołączono jako dodatek do francuskiego pisma „Revue et Gazette Musicale”. Krytyka zjechała bez litości ten w istocie prosty i sentymentalny utwór, ale nie zaszkodziło to jego popularności, choć dołączyła do niej i zła sława. Czechow wymienia „Modlitwę dziewicy” w sztuce „Trzy siostry”: Irina cieszy się, że wyjeżdża i nie będzie już jej słuchać. W „Rozkwicie i upadku miasta Mahagonny” Brechta i Weilla, w hotelowym barze gra ją pianista, a jeden z gości wykrzykuje: „Oto wieczna sztuka!”.
Z drugiej strony wciąż pojawia się w składankach muzyki romantycznej: popularna firma Naxos nadała tytuł „The Maiden’s Prayer” (z podtytułem „Kartki z albumu babuni”) płycie, na której znajduje się też muzyka Beethovena, Dvořˇáka czy Saint–Saënsa; na kolejnej składance tej firmy zatytułowanej „The Polish Heart” towarzyszą „Modlitwie” utwory Chopina czy Szymanowskiego. Inna firma włączyła ją do albumu z muzyką relaksacyjną (Debussy, Grieg, Mozart, Vivaldi...). W ilu pojawiła się reklamach i filmach, trudno zliczyć. Instrumentowano ją na fisharmonię, cytrę, mandolinę, wiolonczelę, trąbkę, gitarę, a nawet orkiestrę; doczekała się też tekstu (po angielsku).
W XIX w. grywano ją nie tylko na salonach europejskich, ale i w amerykańskiej Wirginii przed wojną secesyjną (miała nawet swoją wersję country). Dziś na Zachodzie nie jest już do tego stopnia popularna, ale i tak lepiej znana niż w Polsce. Za to podbiła Japonię. Na YouTube liczba odsłon filmików z „Modlitwą dziewicy” z napisem po japońsku w tytule sięga setek tysięcy. Można zobaczyć, jak grają ten utwór nawet małe dzieci (co nie jest łatwe, utwór wymaga bowiem dużej ręki). Na dworcu w Tokio znajomy motyw sygnalizuje odjazd pociągu szybkiej kolei Shinkansen. Odzywa się nim też śmieciarka, gdy przyjeżdża pod dom („Modlitwy dziewicy” używa się wymiennie z „Dla Elizy” Beethovena).
Jej nazwiskiem 20 lat temu został nazwany nawet krater na Wenus (z inicjatywy Międzynarodowej Unii Astronomicznej). W Polsce wciąż o jej twórczości wie zaledwie kilka osób, a Ministerstwo Kultury odmówiło wsparcia projektowi filmu dokumentalnego na jej temat. Choć wcześniej audycja jej poświęcona, zrealizowana w Radiu Lublin, zdobyła Prix Italia.
A życie Bądarzewskiej do dziś jest tajemnicą. W zeszłym roku minęło 150 lat od jej śmierci oraz 140 lat od pierwszego wydania „Modlitwy”. Wiadomo, że była córką policjanta z Mławy, który po awansie przeprowadził się z rodziną do stolicy; że wyszła za mąż za Jana Baranowskiego i miała z nim co najmniej troje dzieci (zachowały się metryki trojga, ale w nekrologu mowa jest, że żegna ją „mąż wraz z pięciorgiem dzieci i rodzeństwem”). Nie wiadomo, dlaczego zmarła mając zaledwie 32 lata. Nie zachował się jej wizerunek, chyba że jest nim postać damska na jej nagrobku na Powązkach, trzymająca wiadome nuty.
[[ Ссылка ]]
Wykonanie oryginalne Lang Langa
[[ Ссылка ]]
Ещё видео!