Uwielbiam pieczone jabłka, bo przypominają mi czasy dzieciństwa a oprócz tego są prawdziwym balsamem dla naszego układu pokarmowego, ponieważ upieczone zdecydowanie łatwiej się trawią :)
Owoce i warzywa surowe będą oferowały nam większy zasób witamin i minerałów, ale trzeba też słuchać potrzeb i podpowiedzi naszego organizmu i jeżeli lepiej czujemy się po spożyciu warzyw i owoców gotowanych, czy pieczonych, to częściej po takie właśnie sięgajmy.
Jest to ważne w naszej strefie klimatycznej, kiedy dni chłodnych jest zdecydowanie więcej i nasze organizmy potrzebują rozgrzewania od środka.
Właśnie dlatego jabłka pieczone przygotowuję z cynamonem cejlońskim, świeżym imbirem i goździkami, które to skarby natury nie tylko podbijają smak słodkiego jabłka, ale też stają na straży naszej odporności.
Potrzebujemy:
~ jabłka,
~ cynamon cejloński w proszku,
~ świeży imbir,
~ goździki,
~ miód,
~ konfitura.
:)
FB: [ Ссылка ]
IG: [ Ссылка ]
