O aferze FOZZ i... akumulacji pierwotnej. Moje drogie dziadki, bo szczególnie do tych najmłodszych się zwracam, by Was uświadamiać jak tworzyły się w Polsce "elyty" gospodarcze, ze sporej części kapitału polskiego. Polecam Wam wywiad z Panią Izabellą Brodecką-Falzmann, żoną śp. Michała Falzmanna, który wykrył i ujawnił proceder wyprowadzania z Polski pieniędzy przez KGB i nie tylko. Według aktu oskarżenia Skarb Państwa stracił z powodu afery FOZZ: 119,5 mln USD, 9,6 mln DEM, 16,8 mln FRF, 125 mln BEF oraz 35,9 mld starych zł polskich (3,59 mln PLN). Łączne straty wynosiły 334 mln nowych zł (po kursie z 31 grudnia 1995 – 2,4680 PLN za 1 USD). Z tego co mi wiadomo, to wyniku afery FOZZ skazano jedynie: Grzegorza Żemka na 9 lat pozbawienia wolności, Janinę Chim na 6 lat, a Dariusza Przywieczerskiego na 2,5 roku (zaocznie, gdyż przebywa w USA, urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości odpowiadający za wnioski o ekstradycje, dysponują jego adresem i aktualnym numerem telefonu. Przedstawiciele władz USA nie chcą wydać poszukiwanego, a proces ekstradycyjny ciągnie się od kilku lat). A reszta...? Gdzie jest reszta? (jak mawiał pan, z pod budki z piwem) ;). Reszta ... (Leszek Balcerowicz, Jan Krzysztof Bielecki, Janusz Sawicki, Dariusz Rosati czy Wojciech Misiąg)... jest milczeniem. (Jak mawiał klasyk) ;) I ma się baaaardzo dobrze. ;(

свернуть