Do widzenia, wolne ślimaki,
Oho, na drodze są ptaki!
O nie, wlecieliśmy w ptasi klucz,
I mamy na sobie mnóstwo ptasich kup!
No cóż, nasze ubranie,
Czeka chyba solidne pranie
Haha, brudni przyszli na ślub,
Brudni od ptasich kup!
Nie odchodź, proszę, coś wymyślimy,
Zaraz tę sytuację naprawimy,
Figurki z tortu ściągniemy,
A rodziców w ich ubranie ubierzemy
To ubranie jest za małe,
Nie wcisnę nawet stopy całej,
Sukienka też za malutka,
Zdecydowanie za krótka
Mam cukierka,
Rozwinę z papierka,
Mam pomysł już nowy,
Na ratunek ubraniowy,
Klejowy zrobię wzorek ,
I zaraz nie będzie tych dziurek
Puf, konfetti wybuch,
I macie nowy ciuch!
Hura, jesteśmy uratowani!
Kolorowo udekorowani
Ptaki na ślub wpadły,
I tort zjadły!
Nie ma tutaj nic do śmiania,
Fleszem błysnę i do spania,
Hop i tort podwędzony,
A zielony niezadowolony!
Ещё видео!