Nie zrobimy już zakupów w „stodole". Tydzień temu, w nocy z niedzieli na poniedziałek spłonął doszczętnie popularny niegdyś cel zakupowych wypraw paczkowian. Pożar sklepu znajdującego się tuż za granicą państwową przy drodze do Javornika wybuchł ok. godz. 1:30 .
Po przybyciu na miejsce pierwszych jednostek straży pożarnej cały budynek był już w ogniu, strażakom udało się jednak zabezpieczyć znajdujące się tam butle z gazem.
W gaszeniu pożaru wzięło udział siedem jednostek gaśniczych z Jesenika oraz ochotniczych z rejonu Javornika. Nasi sąsiedzi wezwali na pomoc także dwa zastępy z JRG w Paczkowie.
Straty oszacowano wstępnie na ok. 3 mln koron (ok. 470 tys. zł). Przyczyna pożaru pozostaje na razie nieznana.
