Niestety w dzisiejszych czasach pośladki nam "nie działaja". Siedzenie raczej nie sprzyja wzmacnianiu mięśni - wręcz odwrotnie - rozleniwia je! Potem idziesz na siłownię i robisz milion powtórzeń ćwiczeń na pośladki - a pośladków jak nie było tak nie ma. Przez to obciążasz plecy i nadbudowujesz inne silniejsze mięśnie - grupę kulszowo-goleniową. Pośladki powinny się włączyć do pracy - ale w ruchu zawsze silniejszy mięsień robi robotę. Jak to naprawić? Jak sprawić by pośladki "działały"? Jak je wreszcie wzmocnić, nie obciążając pleców? odrobina wiedzy, świadomości ciała i do roboty!
Zapraszam do subskrypcji kanału - jesli chcesz wiecej wiedzy na temat treningu, poprawy funkcji własnego ciała, zadbania o zdrowie.
Ещё видео!