Hezychiusz z Synaju, autor piszący na przełomie VIII i IX w., powiada: „Jak deszcz, im częściej pada, tym bardziej zwilża ziemię, tak również święte imię Jezusa, jeśli się je często wymawia i wzywa, napełnia ziemię naszego serca radością i weselem”. Pomyślnym znakiem jest zatem stopniowe przyzywanie Jezusa w ciągu dnia, kiedy mamy akurat wolną chwilę w kolejce, tramwaju bądź podczas zabiegu na fotelu dentystycznym. Dobrze, kiedy pamięć o Bożej obecności „wylewa” się poza czas przeznaczony ściśle na modlitwę.
🔥 "Modlitwa Jezusowa. Bardzo krótkie wprowadzenie" - [ Ссылка ]
🔥 Niezbędnik do praktyki modlitwy Jezusowej - [ Ссылка ]
Niektórzy próbują łączyć modlitwę Jezusową z oddechem. Można to robić na dwa sposoby: powtarzać na wydechu po jednym słowie formuły modlitewnej albo na wdechu mówić jej część adoracyjną, a na wydechu część dotyczącą prośby o miłosierdzie. Dla wielu wiązanie modlitwy z oddechem jest kluczowe, ale warto pamiętać, że to tylko kwestia techniczna, która u niektórych się sprawdzi, inni zaś nie znajdą w niej oparcia. Należy samemu poszukiwać odpowiednich rozwiązań, skupiając się przede wszystkim na Bożej Obecności podczas modlitwy i na samym wezwaniu (Szymon Hiżycki OSB "Modlitwa Jezusowa. Bardzo krótkie wprowadzenie")
Pozdrawiamy
Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC
[ Ссылка ]
📚 Informacje o wsparciu naszej działalności: [ Ссылка ]
© Prawa autorskie zastrzeżone. Kopiowanie, publiczne odtwarzanie bez zezwolenia zabronione.
Ещё видео!