W miejscowości Radziki Duże nad rzeką Drwęcą pewien biznesmen urządził sobie całoroczne nęcisko około 70 metrów od swego domu letniskowego. Ślady polowania zawsze zacierane były bronami doczepionymi do ciągnika wyposażonego także w podnośnik hydrauliczny usprawniający transport tuszy a jednocześnie zacieranie za sobą śladów. Pech chciał, że tym razem ciągnik nie odpalił i tuszę upolowanej zwierzyny trzeba było ciągnąć samochodem terenowym pozostawiając krwawe czyli ślady farby na śniegu.
Policyjny pies jak po sznurku doprowadził do garażu biznesmena w którym Policja ujawniła tuszę upolowanego łosia.
Jakie będą konsekwencje ponad 10 letniej praktyki wykonywania polowania przy całorocznym nielegalnym nęcisku nie na swoim obwodzie z okna na poddaszu okaże się niebawem. Jak twierdzą myśliwi z koła łowieckiego dzierżawiącego ten obwód łowiecki sprawa będzie trudna bowiem ustalony sprawca jest obywatelem zamożnym, synem policjanta i dobrze poukładanym z różnymi wpływowymi osobami. Są szczęśliwi, że strzelec łosia kłusujący dla rozrywki bo ani z biedy ani głodu zostanie w swych działaniach powstrzymany i pożegna się z uprawnieniami.
Do sprawy wrócimy.
Ещё видео!