Powrót do kopalni uranu Podgórze w Kowarach - tym razem zwiedziliśmy korytarz "Ciemny", który swoją nazwę otrzymał nie bez kozery - zdecydowanie ciemno ;) i nie dla początkujących. Po sobotnim nurkowaniu udaliśmy się do zalanej kopalni srebra Marie Agnes - po trudzie zataszczenia sprzętu w głąb kopalni naszym oczom ukazało się lazurowe jeziorko z wizurą "no limit" - oczywiście do momentu gdy weszliśmy do wody. Z powodu bardzo ograniczonej przestrzeni widoczność miejscami spadła niemal do zera a sama kopalnia okazała się bardzo krótką wycieczką. Ale przeczołgiwanie się przez podwodne zaciski jest dla nas kwintesencją nurkowania jaskiniowego więc uśmiech z mordek nie schodził jeszcze długo po wynurzeniu ;).
Ещё видео!