To ulubiona przekąska wielu z Was i już taki film kiedyś popełniłem, ale tam wykonałem jerky w wędzarni i miały formę masywniejszą. Dziś proponuję posłużyć się suszarką do grzybów/owoców i nadać przekąsce postać cieńszych pręcików bardziej przypominających paluszki czy słomkę niż poprzednie solidniejsze kawałki... sami zresztą zobaczcie :-)
Składniki:
Wołowina - ligawa - 3 kg
Składniki marynaty:
Sos sojowy ciemny 1/2 szklanki (100 ml)
Sos Worcestershire 50 ml
Główka czosnku
Cukier brązowy - 4 łyżki
Suszona smażona cebula - 2 łyżki
Pieprz Cayenne - 1 łyżeczka
Pieprz czarny mielony - 1 łyżeczka
i jedna łyżeczka papryki - słodkiej lub ostrej jak kto lubi.
Wykonanie:
Mięso pokroić w 2-3 milimetrowe słupki zwracając uwagę na kierunek włókien mięśniowych.
Składniki marynaty zmiksować i zalać ją pokrojone mięso.
Porządnie wymieszać i złożyć w lodówce na minimum 8 godzin.
Następnie porozkładać na suszarce do grzybów pozostawiając minimalne przerwy. Podczas suszenie przerwy się szybko powiększą.
Wskazana suszarka z wymuszonym obiegiem powietrza.
Poziomy (tacki) z mięsem należy przekładać co około 1,5 h tak by górna znalazła się na dole.
Ja lubię bardzo wysuszone więc suszenie mi zajmuje 8-9 godzin (zależy pewnie od suszarki także)
Po wykonaniu i ostygnięciu pakuję w szczelne słoiki i sięgam po nie, gdy mam na przegryzkę ochotę. Znakomite są też jako przekąska do piwa.
Smacznego.
ZAPRASZAM!
SKLEPY STACJONARNE TRÓJMIASTO - [ Ссылка ]
SKLEP INTERNETOWY - [ Ссылка ]
BLOG KULINARNY - [ Ссылка ]
T-SHIRT, KOSZULKI - [ Ссылка ]
FACEBOOK - [ Ссылка ]
INSTAGRAM - [ Ссылка ]
Ещё видео!