Neville Goddard - The Only Christianity 10.11.1959
Neville'a Goddarda możemy opisać wieloma słowami: przewodnik duchowy, filozof, prorok, mistyk, religioznawca, pisarz i wykładowca), przede wszystkim był jednak nauczycielem, bo nauczał ludzi jak mentalnie, dzięki używaniu wyobraźni (w towarzystwie uczuć i wiary,) tworzyć i kształtować swoją fizyczną rzeczywistość.
Główną myślą, którą starał się przekazywać ludziom było to że to wyobraźnia jest tym Bogiem, o którym możemy przeczytać w Biblii. Samą Biblię zaś interpretował jako plan i schemat nieuniknionego rozwoju człowieka. Postacie z Nowego i Starego Testamentu zdaniem Neville'a Goddarda nie były ludźmi tylko stanami psychicznymi, w których znajduje lub może znajdować się człowiek w zależności od stopnia swojego duchowego wglądu.
Neville Goddard mistrz prawa przyciągania (które nazywał Prawem Boga) pokazywał swoim uczniom w teorii i w praktyce jak dzięki samemu zakładaniu istnienia danego stanu, rzeczy czy też wydarzenia, manifestować je następnie w świecie fizycznym. Po okresie 1959-1961 jego nauczanie stało się już bardziej kompletne o czym wielokrotnie mówił w wykładach które publikuję a zwielokrotnioną moc i wartość osiągnęło po jego trzecim Wielkim Objawieniu czyli po 07.04.1960 roku. Potem jego nauka wciąż umacniała się aż do 01.01.1963 gdzie miało miejsce czwarte wydarzenie, będące niejako pieczęcią odbitą na udanym i ukończonym dziele Bożym i wówczas jego posłannictwo ukazało się już w pełni :) Po 1963-1964 roku ludzie zaczęli odsuwać się od Neville'a co było zgodne z treścią Biblii. Tylko najwierniejsi uczniowie mu zaufali i poszli dalej, reszta została jego "wrogami" co sam symbolicznie podkreślał współczując im i wybaczając. Celem jego nauczania nie było powierzenie ludziom na tym świecie wiedzy na takie popularne tematy jak: "być nieśmiertelnym i wiecznie młodym" czy "zmieniać ołów w złoto", ale wiedzę na temat scalenia się z Bogiem i przebudzenia się jako On sam, do czego też gorliwie namawiał swych czytelników i słuchaczy. Zdawał sobie sprawę jednak z tego że ludzie bardziej chcieli słyszeć go jak mówi o tym jak mogą zdobyć pewne rzeczy, niż to jak mają zmienić siebie by stać się godnymi i gotowymi na spełnienie w nich Obietnicy Boga. Jednakże nie miało to dla niego znaczenia bowiem był pewny że dla każdego: "przyjdzie taki dzień, że nastąpi głód którego nic z tego świata nie będzie mogło zaspokoić a jedynie doświadczanie Boga"...
Ещё видео!