Na temat diety wspierającej zdrowie psychiczne wiemy dziś coraz więcej, a świat nauki bacznie przygląda się tematowi psychiatrii żywieniowej ze względu na fakt, że depresja staje się wiodącą chorobą przewlekłą na całym świecie. Jednak poza samą jakością naszego talerza, który jest ogromnie ważny i za którymi stoją badania naukowe, ważna jest także nasza relacja z jedzeniem. Zajadanie stresu i jedzenie pod wpływem różnych emocji staje się problemem o naprawdę dużej skali. Kiedy mamy gorszy dzień, czujemy napięcie czy złość nierzadko „na poprawę humoru” sięgamy właśnie po słodkie przekąski, które dają nam tę chwilę ulgi i ukojenia. Jednak w perspektywie długofalowej niosą ryzyko chorób przewlekłych, w tym otyłości, a także znacząco pogarszają jakość naszego talerza, który bezsprzecznie wpływa na funkcje naszej głowy. Jak zaradzić emocjonalnym wyskokom i skutecznie zmienić ten nawyk? Jak budować relacje z jedzeniem, aby nie dokładało nam dodatkowego napięcia na co dzień?
Do dzisiejszej rozmowy zaprosiłam Magdalenę Hajkiewicz-Mielniczuk, która jest dietetykiem, psychodietetykiem, a także psychologiem i naprawia popsute relacje z jedzeniem. Pomaga także w zmianie nawyków żywieniowych i racjonalnym odchudzaniu. Jest wykładowcą akademickim oraz aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie każdego dnia pokazuje nam, jak zachować dobrą relację z jedzeniem, ale i samym sobą.
