Przemysłowe wykorzystanie konopi włóknistych ma w Polsce ogromną i prawie całkowicie zapomnianą tradycję. Za Polski Ludowej istniało kilkanaście wielkich zakładów przetwórczych, które skupowały konopie od okolicznych rolników i przerabiały je na wyroby włókiennicze. W pewnym momencie, jeśli wierzyć radzieckim statystykom, byliśmy trzecim największym producentem konopi na świecie!

Chcąc ocalić od zapomnienia doświadczenia z tamtego okresu, wybraliśmy się z kamerą do p. Grzegorza, który sporą część swojego zawodowego życia spędził w jednym z takich zakładów: Roszarni w Sępopolu. Z rozmowy dowiecie się m.in. jak wyglądał od początku do końca proces wydobycia i uszlachetniania włókna konopnego, jak za komuny wyglądała suplementacja CBD i co sprawiło, że przemysł konopny legł w gruzach.

Jeśli znacie innych doświadczonych włókienników, którzy mieli okazję pracować z konopiami - piszcie do nas, chętnie utrwalimy ich bezcenne wspomnienia!

SKLEP: [ Ссылка ]
BLOG: [ Ссылка ]
FB: [ Ссылка ]
IG: [ Ссылка ]

свернуть