Do wybuchu doszło we wtorek 26 lutego około godziny 8:30 w samochodzie Mitsubishi Outlander. Najprawdopodobniej były to dwie butle z propan butan z których ulatniał się gaz.
W środku znajdował się 45-letni mężczyzna, który w dniu 26 lutego, został jedyną ofiarą eksplozji na ulicy Czecha, obecnie znajduje się w Państwowym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku. Mężczyzna ma widoczne oparzenia, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Cały czas był przytomny. Żadna inna osoba nie została ranna. Uszkodzeniu uległy także cztery samochody znajdujące się w pobliżu. W wyniku wybuchu zostały wybite także szyby co najmniej dwóch pobliskich mieszkań. Siła wybuchu była tak duża, że przednia szyba samochodu wyleciała w powietrze i wylądowała na dachu pobliskiej szkoły.
Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej oraz jeden wóz operacyjny. Ekipy, które przyjechały na miejsce zabezpieczyły teren. Szczegóły zdarzenia ustala policja.
Ещё видео!