Tajemnicza śmierć oligarchy z Rosji: [ Ссылка ]
#rosja #propaganda #ukraina
Pisarka Maja Wolny spędziła kilka tygodni w Rosji. Jej pierwsza podróż odbyła się w październiku, tuż po mobilizacji. – To był ten moment, kiedy na ulice dużych miast wjechały te wojenkomaty, samochody na sygnale. Było dużo obawy, lęku. Młodzi mężczyźni próbowali się ukryć – opisuje gościni programu "Newsroom". Podkreśla, że mowa o wojnie zamiast operacji specjalnej "to był szok dla tego społeczeństwa". – Moment wstrząsu, konfrontacji i lęku dla samych Rosjan – zaznacza Maja Wolny.
Pisarka przeprowadziła ponad sto wywiadów z osobami z różnych obszarów Rosji. Przyznaje, że 2 na 100 osób miały pełną świadomość tego, co się dzieje i miały odwagę to przyznać. – Rosjanie nie widzą siebie jako agresorów. (…) Żyją w przeświadczeniu, że gdyby nie to, co się stało 24 lutego, to oni zostaliby jakoś straszliwie zaatakowani. Ten zalew propagandowy jest przerażający – tłumaczy gościni WP. Więcej o postawie Rosjan wobec wojny w Ukrainie w materiale wideo.
Szczegółowe informacje na ten temat przeczytasz na stronie [ Ссылка ]
Ещё видео!