Kolejny etap VeloBaltica z Ustki do Łeby to prawdziwa sinusoida sielankowych asfaltowych nawierzchni i idyllicznych ścieżek ,przeplatających się z błotnymi, ogromnymi kałużami oraz piachem ,po którym trzeba było pchać nasze pojazdy. 💪
Nierówne betonowe płyty wzdłuż jeziora Gardno również nas nie oszczędziły, ale za to na osłodę okoliczne miejscowości i krajobrazy podratowały nas mentalnie. Spokój i cisza i piękna pogoda dodały nam otuchy a z napotkanymi turystami wymienialiśmy się doświadczeniami.
Ten odcinek nauczył mnie, że na rowerze jak w życiu raz na górze raz na dole! 😉 🇵🇱
Twój mały drobny gest w postaci łapki w górę i subskrypcji ogromnie wspiera ten kanał. 🙏 Dziękuję!
Zapraszam do oglądania! Hej przygodo!
Ещё видео!