Zrozumienie prawa, dzięki któremu kształtujemy jakość swojego życia (dostatek lub braki) nie jest możliwe bez sprawiedliwego osądu; kiedy go brak pojawia się ignorancja [głucha i ślepa na miłość, wiarę czy zaufanie]. Naszym niezbywalnym prawem jest rozpoznać i zrozumieć reguły mentalne jak i wykorzystywać te reguły na pożytek nas samych oraz naszego otoczenia. Niektórzy metafizycy (ontolodzy, teoretycy bytu) zakładają, że trzeba przejść trudne doświadczenia, aby nauczyć się doceniania jasnych stron życia. Uważają, że bieda jest błogosławieństwem, ponieważ uczy doceniania obfitości, gdy już ją osiągną. Dodają, że taka jest wola Boga - chude lata są drogą do lat tłustych. [To, że są ludzie, do których żadne zrozumienie nie dociera jak przez trudne doświadczenia] nie oznacza, że taka zasada obowiązuje wszystkich ludzi. Takie myślenie o Bogu to [przypisywanie Bogu cech ludzi, którzy arbitralnie dają i odbierają zawsze ustanawiając warunki, będąc przy tym zamiennymi w swoich decyzjach pod wpływem niekontrolowanych emocji]. Bóg jest niezmienny w swojej bezwarunkowej miłości. Bóg rozdaje obficie nikomu nie wypominając; wypominki to czysto ludzka przypadłość - ja tyle dla ciebie zrobiłem, starałem się a ty mi się tak odwdzięczasz! Jeśli dostrzegasz w swoim życiu trudne chwile, braki, niedostatki oznacza przypisywanie Boskiemu umysłowi braków - nie uznajesz miłości Boga, bo widzisz w Nim człowieka i w tym człowieku dopatrujesz się przyczyn rzeczy i okoliczności świata fizycznego. To błędna perspektywa, którą musisz porzucić, jeśli chcesz doświadczać obfitości w radości i miłości czerpanej wprost z Boskiego Źródła.
Charles Fillmore: Prosperity – Dobrobyt; lekcja 3
moja strona, na której znajdziesz PDF tłumaczonych publikacji Neville'a: [ Ссылка ]
moje publikacje znajdziesz TUTAJ: [ Ссылка ]
Ещё видео!