Kryniczanka 18 letnia Paulina Habel, podczas gali finałowej Miss Polonia Ziemi Sądeckiej otrzymała tzw. dziką kartę. Mimo, że nie wywalczyła korony jej urodę i zgrabną sylwetkę dostrzegła Elżbieta Wierzbicka, prezes biura Miss Polonia. 21 lipca weźmie udział w gali Miss Polonia Małopolski, która odbędzie się w Zakopanem. Oprócz niej o koronę najpiękniejszej Małopolanki ubiegać się będzie ok. 20 kandydatek, w tym cztery z Sądecczyzny.

Skąd pomysł wzięcia udziału w wyborach Miss Polonia Ziemi Sądeckiej?
Namówiła mnie do tego siostra Monika. Zaczęłam się z nią sprzeczać i powiedziałam, że jednak pójdę na casting. A o nim dowiedziałam się z TV Krynica.

Jak wyglądały przygotowania do sądeckiego finału?
Przed sobotnią galą odbyło się ok. dziesięciu spotkań, po cztery godziny każdy. Były to dość ciężkie próby, w weekendy i nie tylko. Uczyłyśmy się m.in. chodzenia na obcasach i układów To moja pierwsza tego typu przygoda. Wszystkie podeszłyśmy do tego, jak do dobrej zabawy. Niemniej było dość fajnie i przyjemnie.

Godziłaś przygotowania do konkursu ze szkołą?
Było to trudne, ale dałam radę.

Miałaś tremę przed wyjściem na scenę podczas finału ?
Raczej nie! Przyznam, że bardziej przed castingiem. Podczas gali, jedynie tuż przed wyjściem, gdy byłyśmy za kotarami. Lubię bardzo wyzwania, a konkurs był sprawdzianem samej siebie.

Jury zadało ci pytanie, jakie powinien być według ciebie prawie ideał mężczyzny?
Cierpliwy, wyrozumiały i inteligentny. Musi mieć poczucie humoru, potrafi się bawić, ale i porozmawiać.

Które z wyjść pokazowych było dla ciebie najtrudniejsze?
Przedstawienie samej siebie. Później przy pokazie Karoliny Wróbel pytania od jury. Wyjście w sukni ślubnej było przeżyciem, które na długo pozostanie w pamięci.

Jak przyjęłaś wynik Miss Polonia Ziemi Sądeckiej?
Myślę, że wybór Ani Lipińskiej był trafnym wyborem. Bardzo lubię Anię, jesteśmy dobrymi koleżankami.

Jak wyglądają dalsze przygotowania do finału Miss Polonia Małopolski, który odbędzie się w Zakopanem?
Kilka dni temu byłyśmy w Nowym Targu, gdzie podpisałyśmy umowę. Jutro jedziemy do Zakopanego na sesję zdjęciową, potem w Krakowie przymiarka sukienek. Trzy dni przed galą będziemy ćwiczyć w Zakopanem.

Jak oceniasz swoje szanse?
Wszystko, co chciałam osiągnąć w konkursie, osiągnęłam. Nie myślę, żebym coś więcej wygrała. Nie widziałam jeszcze wszystkich dziewczyn, dopiero jutro się poznamy.

Masz marzenie, że zostajesz Miss Polonia 2012?
Nic na mus. Bardziej traktuję udział w konkursie, jako zabawę. Ale, jeśli bym wygrała, byłoby bardzo miło i przyjemnie.

Życzymy powodzenia.
Rozmawiała Małgorzata Kareńska

свернуть