Jak wielki biznes podchodzi do tematu cyfryzacji szkół i edukacji? Podczas CEE Edu Digital Summit zapytaliśmy o to przedstawicieli trzech firm technologicznych 🎥
📢 - Tym, czego oczekują od nas instytucje edukacyjne, jest przede wszystkim kompleksowość - zauważa Paweł Czerwony, przedstawiciel Google for Education. I wylicza: liczy się hardware i software, ale także treningi i szkolenia dla nauczycieli. Co więcej, podobne oczekiwania ma sektor edukacyjny także w innych krajach.
📢 Jacek Łęgiewicz z Samsung Polska podaje konkretny przykład: - Uruchomiliśmy projekt stacja Galaxy, w którym pokazujemy, jak sensownie i bezpiecznie istnieć w świecie cyfrowym i chronić w nim swoją tożsamość. Program zawiera elementy edukacyjne, takie jak umiejętność tworzenia silnych haseł albo rozpoznawania fake newsów. Uczy też korzystania z odpowiedniego języka - podkreśla Jacek Łęgiewicz. To między innymi na takich działaniach polega odpowiedzialność biznesu w świecie technologii.
📢 Z kolei Mateusz Kamiński z Lenovo Polska twierdzi, że główną potrzebą polskiej edukacji jest w tej chwili wyrównywanie kompetencji cyfrowych i zmniejszanie długu technologicznego. Zauważa też, że tematem odmienianym przez wszystkie przypadki jest sztuczna inteligencja. Firmy technologiczne powinny pomagać sektorowi edukacji oswajać się z tematami AI.
Ещё видео!