Z racji tego, że moja kierownica nie wyglądała najlepiej, właściwie, to ktoś chyba jeździł mając na palcach pęczek sygnetów, jednocześnie jeszcze nie było żadnych pęknięć i dziur na wylot postanowiłem spróbować regeneracji przy użyciu szpachli do skór i lakieru. Efekt? Zapraszam do oglądania.
Dodam tylko, że to moja pierwsza i oby ostatnia odnawiana kierownica, całą wiedzę o renowacji skóry wynoszę z internetu, przy czym szpachlowania dużych powierzchni jeszcze nie widziałem :)
Aha: W tle Aria i "Torero" jakby ktoś się pytał :)
Ещё видео!