To był mój pierwszy raz w życiu z metodą żywcową...Zdania na temat tej metody są bardzo podzielone. Niektórzy mówią że jest to męczenie ryby która znajduje się żywcem na haku jako przynęta, a drudzy mówią że jest to metoda jak każda inna. Ja osobiście bardziej należę do strony która mówi, że jest to metoda jak metoda. Nie spodziewałem się że w tak pechowym dla mnie sezonie, uda mi się jeszcze pobić jakąś życiówkę. Zapraszam was na film z mojej grudniowej przygody z życiówką szczupaka...Miłego oglądania!
Chcesz podjąć się ze mną współpracy, śledzić mnie na bierząco, lub wiedzieć wcześniej kiedy planuje wrzucić film? Masz tutaj nazwę mojego Instagrama:
fwk_officiall
Jeśli chcesz mi pomóc w dalszym rozwoju, kliknij ten czerwony przycisk subskrybuj a następnie dzwoneczek który obok niego jest, aby dostawać powiadomienia o nowym filmie. Ciebie to nic nie kosztuje, a mi bardzo pomaga.
Do zobaczenia w kolejnym odcinku!
Ещё видео!