Obroni Wawu, czyli „ubrania martwego białego człowieka”, to określenie w Ghanie na odzież z drugiej ręki masowo napływającą z krajów globalnej Północy do globalnego Południa. Na targowisku Kantamanto w Akrze, jednym z największych na świecie rynków odzieży używanej, nadmiar jest problemem, ale też impulsem do zmian. To miejsce, gdzie ubrania opowiadają historie globalnej niesprawiedliwości, kolonialnego dziedzictwa i niepohamowanego konsumpcjonizmu.
Na zaproszenie The Or Foundation (theor.org), organizacji walczącej z problemem tekstylnych odpadów, mogłam uczestniczyć w festiwalu Obroni Wawu October, gdzie młodzi projektanci tworzą niesamowite kreacje, wykorzystując skrawki materiałów uratowane przed wysypiskiem. To nie tylko dystopijna wizja toksycznych odpadów, ale i opowieść o modzie jako formie oporu i świadectwo ludzkiej kreatywności.
Jeśli chcemy rozwiązać kryzys tekstylny, musimy zacząć od podstaw – dowiedzieć się, ile ubrań jest faktycznie produkowanych i dokąd trafiają. The Or Foundation wzywa marki modowe do ujawnienia rocznej liczby produkowanych ubrań. Dołącz do kampanii i wesprzyj walkę ze śmieciowym kolonializmem: [ Ссылка ]
Podcastu „Call to action” możesz posłuchać na platformach:
Spotify: [ Ссылка ]
Apple Podcasts: [ Ссылка ]
YouTube: [ Ссылка ]
------
Vogue Polska
Web: www.vogue.pl
Facebook: [ Ссылка ]
Instagram: [ Ссылка ]
Polityka Prywatności: [ Ссылка ]
Ещё видео!