W ogrodzie egzotycznym zima to największy wróg. Mrozy tej zimy spowodowały wiele szkód i nastręczyły problemów. Część roślin poradziła sobie świetnie nawet bez ochrony. Inne mimo zabezpieczeń mocno ucierpiały. Tamarillo, które z braku miejsca zostało w gruncie i jak można było się spodziewać nie przetrwało. Trawa pampasowa mimo żadnych zabezpieczeń wygląda świetnie. Passiflory straciły część pędów i liści, ale w sezonie zapewne będą prezentować się świetnie. Daktylowiec kanaryjski, wygląda jakby zimy wcale nie było. Żadnych uszkodzeń. Niestety Waszyngtonia mimo zabezpieczeń mocno ucierpiała. Liście zżółkły niemal wszystkie. Niestety wiosną zostaną obcięte i roślina nie będzie w tym sezonie zdobić ogrodu. Pozostaje jednak nadzieja, bo młode liście powoli się rozwijają. Kuflik cytrynowy też mocno ucierpiał. Starsze pędy zostały rozsadzone przez mróz. Część pędów i liści przetrwała w świetnym stanie i roślina z pewnością przeżyje, choć straci większość swojej objętości. Banan mussa sikimensis zimujący w "termosie" mimo obaw żyje. Po zdjęciu osłony górna część okazała się zbrązowiała i przegniotą... Nie wyglądało to dobrze... Jednak po przycięciu banan pokazał zdrowy środek, a po tygodniu liść wysunął się o ok. 10 cm :) Byle do wiosny :)
#bananowiec #palmapo zimie #bananwogrodzie

свернуть